Zapytaliśmy bardzo prosto: “co zrobiłeś dla hospicjum?” Najpierw zdziwienie, potem drapanie się po głowie, a na koniec: “nic takiego, tylko…”.
Najczęściej mówili to ludzie, którzy na służbę poświęcali długie godziny a czasem dni, noce, całe tygodnie, urlopy i ferie. Gdy połączyliśmy ich wypowiedzi, okazało się, że te najnormalniejsze i najprostrze
Skazani na dożywocie – prawdziwa historia
Wilno. Więźniowie postanowili zrobić prezenty dla chorych w pierwszym hospicjum na Litwie. Jeden ze skazanych na dożywocie zaszokował wszystkich. Jego historię opowiadamy sobie jak ewangelię serca: “Dopiero w odosobnieniu, zamknięci, bez możliwości wyjścia, mamy szansę odkryć ścieżki, które dają prawdziwą wolność. Mamy szansę odkryć, że drugi jest Chrystusem”.
Wojciech Widłak
Modlitwa z dna bezsilności – Most do Nieba – prawdziwa historia
Dramatyczne pytania prosto w oczy Jezusa. “Chociaż nie wiem jak, chociaż nie mamy nic…”. “Czy to Twoja wola, czy tylko nasze szaleństwo?” Siostry modliły się w kaplicy, gdzie został namalowany pierwszy obraz Jezu ufam Tobie. Nagle siostra Michaela zaczęła modlić się na głos. Wszyscy zamarliśmy. Każde słowo poruszało do głębi
Każda godzina może być Godziną Miłosierdzia – wystarczy okruch miłości
Siostra Michaela trzyma w dłoni jedną godzinę – jest bezcenna. Mieści się w małej Skarbonce Dobra. Otrzymała ją od dzieci z Polski, które wypełniły ten mały kartonik grosikami i złotówkami. Zamiast kupić lizaka lub gumę do żucia, zbierały dla swoich chorych rówieśników w Wilnie. Po podliczeniu okazało się, że uzbierały
Skarbonka Dobra – małe gesty potężnej miłości – druga edycja
Co łączy Pcim z Suwałkami, Zabraniec z Wrocławiem lub Karczmiska z Warszawą? Czy przedszkolaki mogą zainspirować cały harcerski hufiec a mała dziewczynka postawić na baczność korporację? Już ponad dwa tysiące osób w całej Polsce włączyło się w kolejną edycję akcji „Skarbonka Dobra”, wspierającej budowę i utrzymanie pierwszego hospicjum dla dzieci
Jezus ze śmietnika – prawdziwa historia
Zwykły dzień. W pewnym momencie siostra Michaela dostrzega przez szybę, że ktoś zbliża się chwiejnym krokiem. Do hospicjum wchodzi bezdomny. “Siostra, posłuchaj, znalazłem Jezusa w śmietniku. Ma zniszczoną twarz. Tak nie może być” – powiedział. Zobacz co się stało potem.
Poruszyła Cię ta historia? Udostępnij ją swoim bliskim.
Rzeka miłości – Most do Nieba – ostatnia prosta
Ten cud dokonał się dzięki Wam. Powstało nowe Betlejem Miłosierdzia – piękny, przytulny dom, który stanie się pierwszym hospicjum dla dzieci na Litwie. Teraz go kończymy. Śpieszymy się, żeby zdążyć, żeby przyjąć chore dzieci, żeby je otulić w ostatnie dni, by czuły się bezpieczne i kochane i by w tej
Znalazłam go na poligonie – siostra Michaela Rak o największej walce
Lekarze się dziwili. Mówili, że już dawno powinien umrzeć, ale on żył. Agonia się przedłużała. Słychać było tylko jego szept, w którym przewijało się jedno słowo: „syn”.
Tę historię usłyszeliśmy w wileńskim pokoiku, w którym s. Michaela Rak urządziła biuro dla jedynego hospicjum na Litwie. Właśnie wróciliśmy z odwiedzin u
Śmierci już nie ma – dobra nowina (nie tylko) na Wszystkich Świętych
Dobra nowina (nie tylko) na Zaduszki: “Śmierci już nie ma, jest przejście, Most do Nieba – etap kończącego się tu i teraz i początek nowego życia, które nie ma końca. W hospicjum tu i teraz, przejście i wieczność, zlewają się w jedno słowo: miłość” – s. Michaela Rak.Kocham i buduję, […]
Wyliczanka (o) Michaeli – naucz się na pamięć
Wyliczanka (o) Michaeli ? Dla wszystkich, którzy mają w sobie jeszcze wrażliwość dziecka: Kocha, lubi, szanuje, biega, tuli, buduje. A Ty?
https://www.facebook.com/aniolymilosierdzia/videos/592854008124179/
Deus Meus i s. Michaela Rak w Gliwicach, czyli śląskie anioły w akcji
Każdy z was jest dla mnie Miłością i Miłosierdziem – powiedziała s. Michaela Rak na początku koncertu Deus Meus w Gliwicach, w trakcie którego zbierano pieniądze na budowę Mostu do Nieba – pierwszego hospicjum dla dzieci na Litwie.
Zbliżał się niedzielny wieczór.
Co widać przez dach Betlejem Miłosierdzia?
Nie wiem czy wiesz, ale Twoja hojność, czułość, udostępnianie naszych wieści, polecanie znajomym i ciche modlitwy wypełniły już tysiące zakamarków Mostu do Nieba – pierwszego hospicjum dla dzieci na Litwie.
To miejsce nazywamy Betlejem Miłosierdzia – także dlatego, bo będzie rodziło dla nieba. A tak na marginesie: zobacz co dzieci